Ogłoszenie

Ahoj Kamraci od dziś nasze forum rusza oficjalnie! W miarę mojego zarządzania nim będzie się rozbudowywać i zmieniać. Sugestie mile widziane.



K.K.

#1 2009-10-23 02:15:30

Kapitan_Krótkobrody

Administrator

2746875
Zarejestrowany: 2009-02-11
Posty: 191

Sławomir Sierecki & Andrzej Perepeczko - Miniatury Morskie [9 tomów]

Sławomir Sierecki & Andrzej Perepeczko - Miniatury Morskie Seria: "Pod Korsarską Banderą" (9 tomów)

Ostatnio wpadły mi w ręce ciekawe publikacje na temat Piratów, które swoją drogą kosztowały mnie sporo pieniędzy, ale czego się nie robi dla swojej pasji.

Sławomir Sierecki

Saga O Vinlandzie - tom 1

Pierwsza książeczka opowiada o Wikingach (zawsze zastanawiałem się czy Wikingów można podciągnąć pod Piratów - przyznaje jest wiele podobieństw w sposobie ich działania, ale jest też kilka zasadniczych różnic). Miniaturka opisuje o odkryciach dokonanych przez Wikingów i ich losach. Są wzmianki o tym jak rabują czy opisy walki, ale autor skupił się bardziej na ich podróżach i lądach do których udało się dotrzeć Normanom. Ponadto opiewa legendę Eryka Rudego, jego synów, Torfinna Karlsfenni i jego wybranki serca Gudrid oraz krainy Vinland ("Kraj Win").
Polecam aczkolwiek ja Wikingów nazwałbym bardziej wojownikami niż Piratami. Nie mniej jednak publikacja ciekawie napisana. Muszę powiedzieć, że natknąłem się na masę polskich opracowań na temat Bukanierów. Jak tylko czas pozwoli (no i fundusze) postaram się opisać resztę prac.
   
Republika Piratów - tom 2

Książeczka ta opisuje dość ciekawą historię Kapitana Missona (nie ma nazwiska) i jego przyjaciela Caracciolima (który był księdzem). Obydwoje byli uczonymi ludźmi, mieli swoje zasady i chcieli naprawiać świat. Żeby tego dokonać postanowili zejść na drogę piractwa, ale nie byli typowymi Bukanierami w tym sensie tego słowa. Bardziej można ich porównać do misjonarzy, którzy w imię swej idei postanowili stworzyć utopię Libertatia (zwaną też Republiką Piratów). Obydwoje wyprzedzili swoją epokę. Jako Korsarze nie rabowali swych ofiar ze wszystkiego, nie podawali torturom czy w końcu nie wycinali ich w pień. Brali tylko to co im było potrzebne i często ich ofiary żegnały ich jak najlepszych przyjaciół. Piraci ci nie prześladowali nawet innych narodowości wręcz asymilowali się z nimi i wcielali do swych szeregów. Wyznawali regułę, że bez względu na płeć, narodowość czy kolor skóry wszyscy ludzie mają równe prawa wobec siebie. Potrafili zdyscyplinować załogę twardymi regułami i odwieść ich od pijaństwa. Niestety Republika Piratów okazał się tylko piękną mżonką. Libertatia upadła prawdopodobnie przez najazd mieszkańców Mohilli, którzy doznali klęsk ze strony Missona podczas budowy nowego kraju. Najeźdźcy nie oszczędzali nikogo. Kapitan Misson przeżył, ale w trakcie napaści stracił swego najlepszego przyjaciela, żonę i wszystkie jego marzenia legły w gruzach. Załamał się tym kompletnie przez co zginął na morzu podczas sztormu. Zdumiewającym jest fakt, że ta ciekawa postać nie doczekał się obszernej biografii na swój temat. Misson był kimś w rodzaju średniowiecznego rycerza. Posiadał swój honor i kodeks. Ta miniaturka jest dowodem na to, że wśród ludzi będących uznawanym za Piratów byli też ludzie dobrzy i wielcy. Kapitan Misson zyskał miano "nad pirata". Dzieje tego człowieka wydają się być nieprawdopodobne, ale ponoć są prawdziwe przynajmniej jeśli przyjąć iż "Historia Piratów" napisana przez Charlesa Johasona jest wiarygodnym źródłem informacji a według historyków, którzy zweryfikowali to dzieło jest. w każdym razie gdybym miał zostać kiedykolwiek Kaperem to chciałbym by przyświecał mi taki sam cel jak Kapitanowi Missonowi. Polecam gorąco tę książeczkę. Choć miłośnicy krwiożerczych Korsarzy mogą się srogo zawieść.

Bukanierzy - tom 3

Trzecia książeczka opowiada o powstaniu Bractwa Wybrzeża zwanych inaczej Bukanierami. Najsłynniejszym spośród nich był Henry Morgan. I to głównie na jego wyczynach skupia się ta miniaturka. Morgan stworzył największą Republikę Bukanierów na świecie ponad to był jednym z najbardziej cierpliwych, zuchwałych i bezczelnych dowódców jacy istnieli. Nie znosił sprzeciwu. Albo załoga statku mu się podporządkowała albo "hola ze dwora, droga wolna nic was tu nie trzyma". Polecam zwłaszcza tym, którzy nie mieli jeszcze okazji zapoznać się z postacią Henry Morgana a dla tych, którzy znają tego Bukaniera również powinni sięgnąć po tę publikację bo być może dowiedzą się kilku nowych interesujących szczegółów lub zweryfikują swoje wiadomości na ten temat.

Korsarze Morza Śródziemnego - tom 4

Kolejna książeczka cyklu z serii Pod Korsarską Banderą opowiada o wyczynach dwóch braci Horuka (zwanym Barbarossa czyli Rudobrodym ze względu na rudy kolor brody; z pochodzenia Turek; działał na własną rękę odciął się od władzy Sulejmana; zginął nad rzeką Salado koło miasta Tlemsen otoczony przez Hiszpanów) i Khair-ed-Dina (zwanym Barbarossa II - kontynuował dzieło brata jednak w przeciwieństwie do niego zapewnił sobie protekcję sułtana Sulejmana co pozwoliło mu umrzeć śmiercią naturalną a nie tak jak bratu w walce; poślubił też córkę gubernatora Reggio Julię, która trafiła do niewoli podczas zdobycia miasta przez Korsarzy). Jest też wzmianka o bitwie pod Lepanto zjednoczonej siły Europy (tzw. Ligi) oraz działalności Draguta, Ulug Aliego no i nie zabrakło też informacji o naszych rodakach np. Bartłomiej Nowodworski (wsławił się podłożeniem beczki prochu pod bramy jednej z tureckiej fortec co przyczyniło się do jej zdobycia) czy Marek Jakimowski (wywołał bunt na jednej z galer tureckich i zbiegł; po drodze do Messyny zdobył kilka tureckich okrętów płynących do Egiptu).

Sokół Morski - tom 5

Muszę powiedzieć, że tę miniaturkę czytałem z wielkim zainteresowaniem gdyż jest to jedno z nielicznych dzieł, które znalazłem na temat kaperstwa polskiego. Książeczka opowiada o życiu jednego z najznakomitszych żeglarzy gdańskich Pawła Beneke (zwanym też Sokołem Morskim, Królem Bałtyku czy Postrachem Mórz). Nasz Pirat odnosił sukcesy w walce z Krzyżakami, Duńczykami, Francuzami i Anglikami. Ostatnim jego wielkim wyczynem było zdobycie obrazu  pędzla Hansa Memlinga "Sąd Ostateczny". Dzieło to można do dzisiejszego dnia podziwiać w jednej z sal Muzeum Pomorskiego w Gdańsku. Niestety w naszej dokumentacji (niewiele ich się zachowało) brakuje informacji o wczesnym życiu tego gdańszczanina przez co autor opracowania musiał posłużyć się fikcją literacką przeplataną z faktami autentycznymi. Jednak gorąco polecam jako niezwykle ciekawą perełkę gdyż takich opracowań jest naprawdę niewiele. Udało mi się jeszcze natknąć tylko na książkę Wacława Zarzyckiego, który to porusza dzieje Kaprów i Piratów Polskich.

Dziwna Przygoda Cezara - tom 6

Książeczka opisuje jak słynny Julisz Cezar dostał się w ręce Piratów, którzy podczas panowania Rzymu stanowili potęgę w Starożytności. Cezar przyjął swoją niewolę ze stoickim spokojem, odnosił się lekceważąco w stosunku do morskich łupieżców. Poprzysiągł im zemstę, której dokonał zaledwie po jego wykupieniu z rąk morskich rozbójników. Miniaturka opowiada też o Pompejuszu (który to rozprawił się z Piratami równając z ziemią ich flotę i przystanie) i o jego synie Sekstusie (który to postanowił odrodzić potężną flotę piracką, pomścić śmierć swego ojca i zdobyć władzę w Rzymie co jednak mu się nie udało). Akurat ten okres ery pirackiej jest mi mało znany najbardziej interesują mnie Piraci za czasów kolonii. Polecam jednak tą publikację podobnie jak pozostałe bardzo fajnie napisana i można się z niej dowiedzieć interesujących rzeczy nie tylko na temat rozbójników morskich, ale i panującej ówczesnej sytuacji politycznej.

Bracia Witalijscy - tom 9

Ostatnia już książeczka z serii Pod Korsarską Banderą przedstawia nam czyny Braci Witalijskich (groźnego bractwa pirackiego), którzy działali na przełomie XIV i XV wieku na Bałtyku i Morzu Północnym. Wyczyny Piratów przetrwały do dni dzisiejszego w legendzie i historii. Szlachetne założenia: równy podział łupów, pomoc biednym, zjednywały Witalijczykom sympatie ubogich warstw ludności w portach Meklemburgii i Pomorza. Poznamy tu rudobrodego Stortebeckera, owianego legendą wodza Piratów, którego postać budziła strach i grozę w sercach kupców żeglujących po wodach obu mórz. Zapoznamy się również z historią tamtych niespokojnych czasów, z życiem ludzi wyrzuconych poza nawias społeczeństwa.
Miniaturka bardzo fajnie opisana także polecam. Szkoda tylko, że nie zachowało się zbyt dużo dokumentów o działalności Witalijczyków zwłaszcza, że to byli Piraci naszych wód i autor musiał się posiłkować legendami na ich temat.

Andrzej Perepeczko

Korsarz Jej Królewskiej Mości - tom 7

Siódma już książeczka opowiada o życiu sławnego angielskiego Korsarza Sir Francisa Drakea. O jego fascynacji żeglarstwem, wyczynach, bogactwach jakie zdobył na znienawidzonych przez siebie Hiszpanach. Dzięki niemu Anglia stworzyła nową poteżną flotę. Hiszpanie doznali wiele ran od "Żelaznego Pirata" jak mieli w zwyczaju o nim mawiać. Oczywiście polecam bo warto tę publikację przeczytać. Kto nie słyszał o wyczynach Drakea a interesuje się rozwojem piractwa i Piratami powinien koniecznie zapoznać się z tym wydawnictwo, koniecznie uzupełnić wiedzę na ten temat.

Skośnoocy Piraci - tom 8

Przedostatnia miniaturka z serii Pod Korsarską Banderą opisuje nam Piratów działających na wodach terytorium Chińskiego. Muszę przyznać, że czytałem tą książeczkę z dużym zainteresowaniem. Żona Czing-I Czing-I-Sao po śmierci swego męża stworzyła ogromną flotę piracką przejmując po nim pałeczkę. Stworzyła też twardy surowy kodeks, który umożliwił jej pozyskanie sprzymierzeńców wśród ludności okolicznych wiosek. Czterokrotnie rozbiła Flotę Cesarską co umożliwiło jej bezpieczne żeglowanie i zajmowanie się swym procederem bez żadnych zagrożeń ze strony Cesarza, który był wobec rozbójników morskich bezsilny. W końcu Czing-I-Sao znudziło się pirackie życie wszak była światową damą i postanowiła z nim zerwać. W tym celu poprosiła swego przyjaciela lekarza Czanga, który posiadał znajomości u najwyższych dostojników cesarskich o udzielenie jej i jej całej flocie amnestii. Dzięki staraniom starego lekarza Piraci mogli powrócić do swych wiosek. Ponad Czing-I-Sao otrzymała oprócz gwarancji nietykalności i protekcji urzędników stałą dożywotnią pensję po wielkim koniuszym carskim, którym był jej mąż oraz Urząd Finansów obiecał nie dociekać pochodzenia wielkich bogactw młodej Chinki i zwolnić ją od płacenia podatków na okres dziesięciu lat na rzecz skarbu państwa. Później związała się na stałe z kompanem ze swej pirackiej eskadry Czang-Pau i do końca dni żyła spokojnie chociaż zarzucano jej nielegalny handel opium. Polecam jako ciekawostkę wszak w naszym kraju niewiele jest informacji o Korsarzach z Dalekiego Wschodu.

Offline

 
Forum stworzone dla miłośników morza, żeglarstwa, szant ale przede wszystkim Piratów!

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
www.zyciewlasne.pun.pl www.pedagogikawnow.pun.pl www.graficiarze.pun.pl www.louisiana.pun.pl www.dtw.pun.pl