No proszę Kamraci udało mi się natknąć na kolejny zespół o mocniejszych brzmieniach Running Wild (Heavy Metal, a raczej Pirate Metal ). Zdecydowanie nie dla miłośników szant (chyba, że Ci miłośnicy jak ja lubią też ten nurt muzyczny). Niestety z żalem stwierdzam, że zespół rozwiązał się w 2009 roku, ale na szczęście wyrośli jego następcy Alestorm. Na razie jestem w trakcie przesłuchiwania ich twórczości, a jest co przesłuchiwać.

Z kawałków, które było mi dane usłyszeć polecić mogę:

"Under Jolly Roger","Raise Your Fist","Diamonds of the Black Chest","Port Royal","Riding the Storm","Renegade","Bad To Bone" i "Tortuga Bay"

Dotychczas ukazało się 13 albumów studyjnych:


    * Gates to Purgatory (1984)!
    * Branded and Exiled (1985)!
    * Under Jolly Roger (1987)
    * Port Royal (1988)
    * Death or Glory (1989)
    * Blazon Stone (1991)
    * Pile of Skulls (1992)
    * Black Hand Inn (1994)
    * Masquerade (1995)
    * The Rivalry (1998)
    * Victory (2000)
    * The Brotherhood (2002)
    * Rogues en Vogue (2005)

Pięć demówek:

    * 1981 demo Demo (1981)
    * 1983 live demo Demo (1983)
    * First 1983 demo Demo (1983)
    * Rock From Hell (compilation) Split album (1984)
    * Death Metal (1984)

Dwa albumy koncertowe:

    * Ready for Boarding (1988)
    * Live (2002)

Oraz EP i Kompilacje

    * Wild Animal (1990)
    * First Years of Piracy (1991)
    * 20 Years in History (2003)
    * The Revivalry – A Tribute To Running Wild (2005)

Odnośniki do stron dla zainteresowanych:

http://running-wild.net/
http://pl.wikipedia.org/wiki/Running_Wild

Kamraci wypowiadajcie się, dzielcie uwagami co sądzicie na temat takich zespołów. Co wam się podoba a co nie?



! Dwa pierwsze krążki odnoszą się bardziej do Szatana niż Piratów (ale w końcu co poniektórzy Piraci jak np. Czarnobrody zawierali pakt z samym diabełem).