Kapitan_Krótkobrody - 2009-06-19 15:40:05

Cóż z żalem muszę przyznać, że film jest jednym wielkim niewypałem. Ot tak durnawa komedia z dwoma słynnymi amerykańskimi komikami. W końcu jednak od samego początku była to z założenia burleska. No cóż produkcja nie trafiła w mój gust. Treść może jeszcze by i uszła, ale z pominięciem pewnych scen (tylko, że wtedy by pozbawiło to komizmu całego filmu czego nie miałbym za złe reżyserowi). Może pokrótce napiszę o co chodziło w tej ekranizacji. Dwóch kelnerów Abbott i Costello mają za zadanie dostarczyć list od pewnej damy do karczmy dla pewnego muzyka, który tam pracuje. Od tego momentu zaczyna się seria pomyłek i sytuacji, które z założenia miały być śmieszne. Międzyczasie w tawernie przebywa osławiony Kapitan Kidd. Costello obsługując Pirata prze pomyłkę zabiera jego mapę z ukrytym skarbem. Abbott zaś zobaczywszy mapę postanawia nakłonić swego przyjaciela by Ci dołączyli się do Kidda i pomogli znaleźć mu ukryte złoża bogactw a przy okazji by uzyskać część przydziału złota dla siebie. Oczywiście w tego typu produkcji nie mogło zabraknąć romansu. To by było na tyle z mojej strony. Jeśli ktoś lubi takie klimaty na pewno film mu się spodoba ja zdecydowanie odradzam. Różne są gusta i guściki. :)

www.raczkaforum.pun.pl www.pysiolandia-minecraft.pun.pl www.konoha-shinobi.pun.pl www.dyrtownia.pun.pl www.gamebox.pun.pl